Basię i Krzyśka możecie kojarzyć z teledysku ślubnego, dla przypomnienia kliknijcie ten link. Natomiast teraz zapraszam Was na reportaż ślubny, pełen dobrej zabawy i romantycznych chwil. Na uwagę zasługuje plener zdjęciowy, pomimo ogromnego tłoku udało nam się znaleźć kilka fajnych zakątków. Często jako fotograf ślubny muszę sobie radzić w dość obleganych miejscach, ale wspólnie z Basią i Krzyśkiem daliśmy radę, a efekt musicie zobaczyć sami.
Kolejny reportaż ślubny i przyjemność współpracy z Anią i Mariuszem. Wspaniała ceremonia kościelna, romantyczny plener i świetna zabawa weselna. Kiedy wszystko idzie zgodnie z planem to i zdjęcia ślubne rybnik wychodzą tak jak trzeba. Oczywiście nie powinno wiać nudą, i każdy fotograf ślubny świerklany docenia przypadek, niespodziewane sytuacje, które uchwycone powodują uśmiech na ustach nie tylko Młodej pary, ale i gości.